XII Światowe Rekolekcje Podhalańskie w Rzymie

«XII Światowe Rekolekcje Podhalańskie w Rzymie wymyślone i organizowane przez ks. dr hab. Władysława Zarębczana dobiegły końca. Wzięło w nich udział ponad 90 osób z Podhala, Beskidów, Orawy, ale także górali mieszkających w USA czy krajach europejskich. Przygarnęliśmy także "górali z wyboru" z różnych stron naszego kraju, których nasz region z jego ludźmi, zwyczajami, muzyką, tradycją zafascynował i przyciągnął. W tym roku rekolekcje odbywały się pod hasłem "I my się miniemy pomalućku stela". Trudny temat śmierci rozważaliśmy słuchając fascynujących wykładów profesorów Stanisława Grygla, Stanisława Hodorowicza, teologa Domu Papieskiego ojca Wojciecha Giertycha, w czasie medytacji prowadzonych przez uwielbianego przez wszystkich ojca Leona Knabita oraz prowadząc dyskusje w grupach. Dzielenie się własnymi doświadczeniami choroby i śmierci osób najbliższych przez osoby w różnym wieku i prezentującymi różne profesje pozwoliło w pewnym stopniu oswoić ten powszechnie omijany temat i doprowadzić do wspólnego wniosku iż ars vivendi to ars moriendi (sztuka życia to sztuka umierania).

Udział we Mszy świętej koncelebrowanej pod przewodnictwem kardynała Stanisława Ryłki, Przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Świeckich przy grobie Sługi Bożego Jana Pawła II był najważniejszym momentem rekolekcji, wywołującym wzruszenie, głębokie refleksje i przywołującym niezapomniane słowa Ojca Świętego Jana Pawła II wypowiedziane w Zakopanem do górali – "Na was zawsze można liczyć". I choć jak głoszą słowa hymnu rekolekcji autorstwa ojca Leona Knabita - "różnie to bywa", to przecież od dwunastu już lat dzięki ks. Władysławowi Zarębczanowi pielgrzymują górale do Wiecznego Miasta, by w sercu chrześcijaństwa szukać umocnienia na kolejne dni życia.

Arcybiskupi Szczepan Wesoły i Edward Nowak, którzy przewodniczyli kolejnym mszom świętym nie tylko objęli nas pielgrzymujących modlitwą, ale wskazywali na istotę naszego życia, korzeni, miejsca w społeczeństwie, ale także prawdy jako wyzwolenia. "Dojrzewają do śmierci ci, którzy potrafią cierpieć i współcierpieć". O tym mówili także księża rodem z Podhala, którym przyszło spełniać swą misję w Niemczech, Austrii, na Ukrainie - Jackowi Styrczuli, Bogusławowi Świderskiemu, Kazimierzowi Wójciakowi oraz przebywający w Rzymie ks.Mirosław Juchno oraz studiujący w Innsbrucku ks. Rafał Mosior We wspólnej modlitwie towarzyszył nam także ksiądz Tadeusz Skupień wikary w Mszanie Dolnej oraz uczestniczący już po raz dziewiąty w rzymskich rekolekcjach ks.Stanisław Gutt – proboszcz w Gielbutowicach.

Niezatarte wspomnienia pozostawiło jednak spotkanie z Arturo Mari. Ten świadek epokowych wydarzeń końca XX wieku rozpoczął swe spotkanie z rodakami Jana Pawła II podziękowaniami kierowanymi do wszystkich Polaków za życzliwość, której doznawał i doznaje po śmierci Jana Pawła II. To wielkie wyróżnienie, którego doświadczał przez 27 lat pontyfikatu Jana Pawła Wielkiego owocuje świadectwem tego wielkiego fotografa, zmuszającego słuchaczy i widzów do skłonienia głowy. Zaświadcza on jak wiele zrobił Jan Paweł II dla nas Polaków, ile uczynił – by żyło się nam lepiej, by Europa stała się innym kontynentem. Arturo Mari zawsze uważał naszego Ojca Świętego za swojego ojca. Niech ta informacja będzie przesłaniem dla wszystkich słuchających świadectw tego skromnego fotografa.

Uczestnicy XII Światowych Rekolekcji Podhalańskich nawiedzili też miejsca wyjątkowe. Oprócz Bazyliki św.Piotra w Watykanie modliliśmy się w przepięknej Bazylice św. Pawła za Murami, miejscu zwanym "trzy fontanny" – gdzie według tradycji został ścięty św.Paweł, a w miejscu gdzie upadała jego głowa wytrysnęły trzy źródła. Dziś stoją tu trzy kościoły, a w roku św. Pawła nabierają znaczenia szczególnie symbolicznego.

Asyż i Padwa, Todi i Collevalenza to kolejne punkty pielgrzymki, miejsca kultu świętych Franciszka, Klary, Antoniego i Faustyny, zachwycające uczestników pielgrzymki także architekturą i sztuką minionych wieków, o których barwnie opowiadał nieoceniony przewodnik, pilot i organizator Kazimierz Zarębczan.

W trakcie rekolekcji uczestnicy mieli także możliwość spotkania z panią Ambasador Rzeczypospolitej przy Stolicy Apostolskiej Hanną Suchocką oraz przedstawicielami Polski w FAO Anną i Wojciechem Ostrowskimi.

XII Światowe Rekolekcje Podhalańskie swój niepowtarzalny charakter zawdzięczają także muzyce Stanisława Pietrasa z Bukowiny Tatrzańskiej i Zbyszka Wałacha z Istebnej. Te połączone siły wspaniałych muzykantów z Tatr i Beskidów świadczyły także o jedności "tej ziemi".

Podczas wszystkich dni rekolekcji w sali wykładowej ośrodka Fraterna Domus można było oglądać wystawę fotograficzną Barbary Dąbrowskiej "Pan królował z drzewa" przedstawiającą krzyże i przydrożne kapliczki z różnych stron Polski oraz Słowacji, stanowiącej dopełnienie tematyki i potwierdzającą tezę profesora Grygla, iż sensem życia jest śmierć. Już wkrótce na stronie www.watra.pl obszerna relacja Barbary Dąbrowskiej z rekolekcji.

Bóg zapłać księdzu Władysławowi Zarębczanowi.»

Małgorzata Wnuk